Krótki opis bez zdjęć....
Elektrycy uwijają się wieczorami przy blasku swych jupiterów. Robota sie posuwa naprzód. Przybywa gniazdek i kabli. No niestety przybywa tych płatnych tzw. "punktów".....
Inna ekipa zamontowała drzwi wejściowe do domu oraz drzwi wyjściowe z kotłowni na zewnątrz....No niestety te ostatnie zamontowali odwrotnie i musieli wycinać piankę i je przestawiać....
Postawili tez ściankę działową w pokoju na górze....Postawili, ale 20 cm dalej niż im to wskazałem. Niby 20 cm nie robi różnicy, ale skoro tak było wskazane, to panowie zmuszeni byli ściankę rozebrać następnego dnia. teraz jest dobrze. No czasem pomyłka jest wkalkulowana w budowę...
Zdjęć nie zamieszczam....zapomniałem wziąć aparat :)